Pierwszego lipca (2018) rozpoczął się nasz ostatni rok w Chinach. Tym razem już na pewno. Tego dnia pierwszy raz poszłam do nowej pracy, w której kontrakt mam na rok. Plan A zakłada, że wytrzymam do końca, ale nie kładę na to zbyt dużego nacisku. Tym razem jestem otwarta na to, co przyniesie przyszłość, a zwłaszcza …
na emigracji
The Final Countdown: 11, czyli nasze ostatnie miesiące w Chinach.
Pierwszego lipca (2018) rozpoczął się nasz ostatni rok w Chinach. Tym razem już na pewno. Tego dnia pierwszy raz poszłam do nowej pracy, w której kontrakt mam na rok. Plan A zakłada, że wytrzymam do końca, ale nie kładę na to zbyt dużego nacisku. Tym razem jestem otwarta na to, co przyniesie przyszłość, a zwłaszcza …
The Final Countdown: 12, czyli nasze ostatnie miesiące w Chinach.
Pierwszego lipca (2018) rozpoczął się nasz ostatni rok w Chinach. Tym razem już na pewno. Tego dnia pierwszy raz poszłam do nowej pracy, w której kontrakt mam na rok. Plan A zakłada, że wytrzymam do końca, ale nie kładę na to zbyt dużego nacisku. Tym razem jestem otwarta na to, co przyniesie przyszłość, a zwłaszcza …
Chińska ceremonia zaślubin.
W marcu po raz pierwszy mieliśmy przyjemność uczestniczyć w chińskiej ceremonii zaślubin. Na ślubnym kobiercu stawali nasi znajomi, Bai Jie i Łukasz (z Polski). Co ciekawe, w dniu tej uroczystości, byli już tak naprawdę małżeństwem i był to trzeci raz, gdy świętowali swoją miłość. Około rok wcześniej zrobili to oficjalnie, w urzędzie, po kilku miesiącach …
Międzynarodowa Wigilia, czyli święta w Chinach po raz trzeci.
Jedną z tych rzeczy, których brakuje nam w Chinach najbardziej, jest absolutny brak świątecznej atmosfery. Co prawda dekoracje świąteczne są, zwłaszcza w centrach handlowych, a w wielu miejscach lecą z głośników świąteczne piosenki, ale atmosfery, z jakiegoś powodu, brak. Miesiące mijają nam jeden po drugim, w końcu przychodzi grudzień, ale o świętach zaczynamy myśleć dosłownie …
10 „NAJ”, czyli co mają do zaoferowania Chiny.
Chiny to kraj, o którym można prowadzić niekończące się dyskusje, w trakcie których nie raz użyjemy słowa „naj”. Każdy wie, że jest to państwo z największą liczbą ludności na świecie. Każdy słyszał o ogromnych miastach, zamieszkanych przez milionowe populacje, większe niż w niejednym państwie. Każdy zna rzeki Jangcy i Hunag He, jedne z najdłuższych na …
Jinhua – nowy rozdział, nowa szkoła, nowy dom.
Stało się, jesteśmy z powrotem w Chinach. Rozdział Hangzhou – Suzhou został oficjalnie zakończony, a teraz otwieramy nowy, pod tytułem Jinhua. Jak na razie absolutnie wszystko jest inne i tak już raczej pozostanie. Z pięknych i dużych miast przenieśliśmy się do małego i nieciekawego. Z państwowych szkół, trafiliśmy do prywatnej. Zamiast jedynymi obcokrajowcami w swoich …
Podsumowanie naszej pierwszej chińskiej przygody, czyli 15 miesięcy i 5 dni (wreszcie) minęło.
Z podsumowaniem naszego ponad rocznego pobytu w Chinach czekałam do powrotu do Polski, aby wpis ten był jak najbardziej obiektywny. W Chinach czasami 5 minut wystarczy abym z euforii popadła w złość i nienawiść wobec zamieszkującego ten kraj narodu. Miewam momenty, gdy szczerze nie znoszę ich wszystkich, a nawet pojawiają się u mnie mordercze instynkty, …
Co się tutaj dzieje?!
Odkąd przyjechaliśmy do Chin, co kilka dni docierają do nas informacje, które wprawiają nas w osłupienie, szokują i wywołują niedowierzanie. Niektóre są tak skandaliczne, że kiedyś poświęcę im znacznie więcej uwagi. Dzisiaj przedstawiam 5 historii wybranych z długiej listy newsów, na które przez ostatni rok natknęliśmy się w mediach. Historie mrożące krew w żyłach i …
Co jest tutaj inne, czyli 13 przykładów na to, co dziwi obcokrajowca w Chinach.
O tym, że w Chinach nie ma łatwo, pisałam już nie raz. Tutaj wszystko jest inaczej, więc trzeba dużo czasu żeby się do tego przyzwyczaić. Wydaje mi się, że normalne jest też to, że w zderzeniu z inną kulturą, więcej uwagi zwracamy na to, co nam się nie podoba i co nam przeszkadza, zwłaszcza, jeśli …