W grudniu postanowiliśmy zrealizować pomysł wyjazdu nad polskie morze zimą. Ciekawe, że pisałam o tym niedawno na blogu i tak szybko udało się to ogarnąć. Jak to często u nas bywa, doszło do tego w dużej mierze przez przypadek, no ale jednak. Aby mieć więcej rzeczy do roboty niż tylko patrzenie na lodowatą wodę, zdecydowaliśmy …